Abelard Giza
Abelard Giza – polski komik, reżyser, pisarz i scenarzysta, urodzony 15 września 1980 w Gdańsku.
Abelard Giza – klasowy żartowniś
Abelard Giza już za czasów dzieciństwa czuł potrzebę rozśmieszania ludzi. Uchodził za klasowego żartownisia i był bardzo aktywny – wymyślał gry, rysował komisy, występował w jasełkach. Oglądał na żywo kilka występów kabaretu POTEM, a w szkole zorganizował własną grupę kabaretową.
Abelard Giza – Kabaret Limo
W wieku 19 lat Abelard Giza wspólnie z Marcinem Kulwikowskim założył Kabaret Limo. W kolejnych latach do składu dołączyła Ewa Błachnio, Szymon Jachimek i Wojciech Tremiszewski, a grupa przez wiele lat święciła triumfy na najważniejszych przeglądach kabaretowych, zdobywając uznanie publiczności i liczne nagrody. Z Limo stali się w Polsce na tyle sławni, że przestali startować w konkursach, a na festiwalach pojawiali się w roli gwiazd. Na fali popularności Abelard występował w telewizji (m.in. jako gość u Kuby Wojewódzkiego) oraz stworzył swoje pierwsze niskobudżetowe filmy – Wożonko, Demo, Towar czy W stepie szerokim.
- Czytaj dalej
-
Abelard Giza – pierwszy stand-up
Po 10 latach na scenie czuł się głodny innych form komediowych. Chciał zmierzyć się z widownią jako Abelard Giza, a nie dresiarz Leszek czy inna postać. O stand-upie usłyszał po raz pierwszy, oglądając Delirious Eddiego Murphyego. Później Kacper Ruciński pokazał mu Georga Carlina, który zrobił na nim wielkie wrażenie. W 2009 roku pojawił się w warszawskim Powiększeniu na próbach generalnych przed HBO Na Stojaka. Był wycofany, czuł się goły na scenie, a tekst z widowni musiał mu przypominać Kacper. Wtedy zrozumiał, że działalność solowa nie jest taka prosta.
Abelard Giza – Stand-up Bez Cenzury
W 2010 roku poznał Małgorzatę I Wiktora Wakuluk z agencji artystycznej Antrakt, która jako pierwsza uwierzyła w stand-up. Padł pomysł, aby razem z Kacprem Rucińskim, Katarzyna Piasecką, Tomaszem Jachimkiem i Arturem Andrusem występował pod szyldem „Mówienie na scenie”. Co ciekawe, przyjęcia do grupy odmówił wtedy Marcin Daniec. W listopadzie Giza, Ruciński i Piasecka stworzyli projekt „Stand-up Bez Cenzury”, którym występowali po całej Polsce, tłumacząc, czym jest ta forma komedii. Choć początki nie były łatwe, określano ich jako „stand-by”, to z czasem widownia zaczęła rozumieć ich występy. Duży rozgłos przyniósł im występ w programie telewizyjnym Dzięki Bogu już weekend, po którym Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVP karę 5000 zł za żarty Abelarda Gizy z papieża puszczającego bąki. Grupa funkcjonowała do końca 2015 i pojawiła się nawet na Woodstocku. Na niezwykle popularnym kanale YouTube zamieszczała najlepsze fragmenty swoich występów, a pełny program „Jeszcze to” sprzedawała na DVD. W tamtym okresie Abelard Giza pojawił się też na licznych roastach – swoim, Tomasza Jachimka, Piotra Kędzierskiego czy Huberta Urbańskiego.
Abelard Giza – odmieniec pospolity
Po sukcesie Stand-up Bez Cenzury komicy zdecydowali się kontynuować solowe kariery. Abelard Giza od kwietnia 2015 do czerwca 2016 występował z pełnowymiarowym programem Proteus Vulgaris. Zagrał 70 razy w 57 miastach dla blisko 15 tysięcy widzów. 45-minutowy materiał został finalnie zamieszczony w internecie i do tej pory wygenerował ponad 10 mln wyświetleń. W międzyczasie stand-uper gościł na największych wydarzeniach takich jak Antrakt Stand-up Festiwal czy Gala Stand-up Comedy. Na antenie TVN uczestniczył w Roaście Kuby Wojewódzkiego, a następnie Roaście Krzysztofa Diablo Włodarczyka. Od grudnia 2016 do sierpnia 2017 jeździł z drugim solowym materiałem Ludzie Trzymajcie Kapelusze, gdzie w dużej mierze opowiadał o swojej córeczce o imieniu Mia.
Abelard Giza – Człowiek wielu talentów
Abelard Giza zawsze lubił skakać po różnych formach komedii, żeby nie znudzić się artystycznie. W 2018 roku inspirowany twórczością Louisa C.K. z budżetem 40 000 zł zrealizował miniserial Kryzys, opowiadający o kryzysie twórczym i związanych z nim perypetiach komika. W tym samym roku do kin wszedł film Juliusz, którego był scenarzystą. Nie był to jego debiut kinowy, bo w 2012 wyreżyserował komedię Swing. Na jesieni 2018 wydał też książkę Łapy precz od żartów, która jest zapisem dyskusji, jaką toczył w mailach ze stand-uperem Jackiem Stramikiem. W tym samym roku Abelard Giza zaczął prowadzić własną scenę w Gdańsku, na którą zaprasza komików z całego kraju, a przy okazji nagrywa podcast Strefa Gizy.
Abelard Giza – Numer 3 i Numer 4
Na początku 2019 Abelard Giza opublikował w internecie Numer 3 – trzeci pełnowymiarowy materiał, a w kwietniu 2020 czwarty o tytule Piniata, który stał się też nazwą jego własnego piwa. Łącznie jego filmy na YouTube były wyświetlone ponad 70 mln razy. Stand-up Gizy jest mocno zaangażowany społecznie, ponieważ na scenie nie chce jedynie żartować, ale też zaskakiwać i wplatać w występy pierwiastek refleksji.