Stand-up w Polsce wciąż zyskuje na popularności. Występy polskich komików budzą zainteresowanie już nie tylko w kraju, ale także poza jego granicami. W ostatnim czasie stand-uperzy występowali dla publiczności w Holandii, Niemczech, Szwecji czy na Islandii, a trasy po Wielkiej Brytanii stały się już normą.
Odpowiedzią na to zainteresowanie jest Polski Klub Comedy. To idea, która ma na celu skupianie fanów stand-upu na Wyspach, umożliwianie oglądania na żywo tej formy komedii oraz poznanie prywatnie swoich idoli z Polski.
Projekt powstał 2 lata temu dzięki Mike’owi Topolskiemu i był pierwszą tego typu inicjatywą na obczyźnie. W jego rozwój zaangażowani byli komicy z Polski oraz lokalni zawodnicy kategorii stand-up: Łukasz Kukiełka, Mikołaj Wierzba, Stanisław Goch, Adrian Latos, Paulina Kaczocha oraz Gosia Molawka. Dziś klub na swoim koncie ma kilkadziesiąt występów przed setkami rodaków oraz wiele roześmianych miast ze swoimi własnymi stałymi scenami. Polski Klub Comedy to kolektyw ludzi z pasją do stand-upu, który dba o integrację Polonii w UK, obcowanie z polskim językiem i kulturą, mimo znacznej odległości dzielącej go od ojczyzny. Poznajcie, ludzi zaangażowanych w projekt.
Mike Topolski
Założyciel projektu Polski Klub Comedy – pierwszej i największej polskiej sceny stand-upu w UK. Komik z pasji, emigrant z przymusu, singiel z wyboru. Od ponad 2 lat opowiada żarty rodakom w Wielkiej Brytanii i zdarzyło mu się nawet zrobić to samo w Polsce. Pochodzi z Wrocławia, ale rzadko tam bywa, bo jak mawia, loty są zbyt drogie.
Strona na Facebooku
Adrian Latos
Przygodę ze stand-upem zaczął w styczniu 2019 roku. Miłośnik kanadyjskiego liścia oraz Polskiego browarnictwa (Tyskie ponad wszystkie). Przedstawia historię z życia wzięte, które są naładowane zabawnymi spostrzeżeniami. Jest specjalistą od „sucharów”. Miłość do hazardu zamienił na miłość do stand-upu. Mimo że, występuje niecały rok, stand up jara go od ponad 7 lat. Poza rozbawianiem ludzi zależy mu, aby „coś” przekazać. Jeśli jesteś ciekaw czym jest to „coś” musisz zobaczyć go na żywo.
Strona na Facebooku
Staszek Goch
Interesował się stand-upem od dawna, dawna… głównie brytyjskim, ale i z USA. Wpisywał na YouTube „polski stand up” w czasach, gdy wyświetlał się Kryszak. Oglądał pierwsze wypociny Rucińskiego i porównywał do zachodniego stand-upu. Już w 2005 miał napisany żart po śmierci papieża, którego nie miał komu powiedzieć. Rzeczywistość wygnańca nie pozwoliła mu zainteresować się stand-upem bardziej, dopiero rok temu wszystko się zmieniło. Okazało się, że jest grupa, która robi stand-up na naszej angielskiej ziemi. Swój debiut miał 10 lutego 2019 roku w Bill Murray Comedy Club. Od tego czasu ma za sobą kilkadziesiąt występów.
Strona na Facebooku
Mikołaj Wierzba
Największy komik na wyspach brytyjskich. Tester wytrzymałości wagowej scen w UK. Stand-up zaczął robić, kiedy koledzy nie chcieli założyć z nim kabaretu. Reprezentant wagi ciężkiej w kategoriach cynizmu i sarkazmu. Jedyny komik spoza granic, posiadający swój materiał na YouTube, pomimo, że ludzie juz od początku działalności gratulują mu świetnej historii o izbie wytrzeźwień. Prywatnie kucharz z pasji do płacenia rachunków na czas. Zadebiutował 17 marca 2019 roku w Camden Head.
Strona na Facebooku
Łukasz Kukiełka
30-latek pochodzący z Zaręby niedaleko Lubania, mieszkający od ponad 4 lat w UK. Dołączył do ekipy PKC ponad rok temu. Jest informatykiem, pracuje na budowie, był również barmanem. Jedną z jego pasji są tańce latynoskie. Był 6-krotnym mistrzem wśród niewidomych tancerzy spod Żagania – i tu ciekawostka – jako jedyny widział. Od kilku lat szczęśliwie zakochany w komedii.
Strona na Facebooku
Zachęcamy do śledzenia Polskiego Klubu Comedy na Facebooku, a Polonię w Wielkiej Brytanii do oglądania występów na żywo.
Pierwsza okazja dzisiaj w 20 w Londynie, gdzie Adrian Latos będzie supportował Please, Stand-up!, a druga jutro o 18:00 w Manchesterze, gdzie przed tą samą trasą wystąpi Mike Topolski.