Artur Bańko
W Stand-upie od niedawna. Zadebiutował bo mama wciąż powtarzała mu, że jest zabawny i przystojny. Uwielbia ludzi- kontakt z publicznością sprawia mu przyjemność bo nigdy nie miał znajomych. Na scenie obraża, wyzywa i wymyśla połowę żartów. Przykład na to, że strach przed sceną ma bardzo duże oczy!