Karol Modzelewski to doświadczony komik, który występuje na scenie od 2012 roku. Fani jego stand-upu mogą nie wiedzieć, że w przeszłości był również prezenterem RMF FM oraz przez 5 lat pracował w telewizji Polsat News. Co ciekawe, Karol swoją kreatywność wykorzystuje również w branży marketingowej – wspólnie z Maciejem Wróblewskim założył agencję AdRebellion. Niedawno Panowie pochwalili się swoimi kreacjami na konferencji I Love Marketing.
AdRebellion to firma, która jak sama przyznaje, łączy tradycyjną sztukę pisania reklam ze stand-upem. Wychodzi z założenia, że w kampaniach marketingowych najważniejszy jest pomysł, a nie ilość komunikatów. Specjalizuje się w tworzeniu dłuższych spotów do internetu, a dzięki humorowi finalny efekt często okazuje się viralem.
Pierwszą głośną kreacją agencji była reklama SwissEye – okularów czarnych jak dusza Twojej byłej. Choć film dla firmy Specbrands.pl mógł ustępować technicznie produkcjom największych marek, to dzięki naszpikowaniu żartami, osiągnął ponad milion wyświetleń, a towar sprzedał się na pniu.
W reklamie wystąpił jej reżyser, a sukces zaowocował kolejnymi zleceniami m.in dla Allegro czy Waryński Origin. Właściciele agencji uznali, że do kampanii warto zapraszać komików i tak oto twarzą IKEA stała Wiolka Walaszczyk, a epizodycznie pojawiał się w niej także Paweł Chałupka.
Oglądając stand-up na YouTube pewnie natknęliście się już na reklamę kosmetyków samochodowych K2, w których występuje Adam Van Bendler i Krzysztof Hołowczyc. Odcinek z gościnnym udziałem Łukasza Lotka Lodkowskiego wyświetlony był blisko 3 mln razy. Warto dodać, że również Waldek Nowak miał okazuję potwierdzić swoje umiejętności aktorskie w kreacji AdRebellion. Wystąpił w spocie dla Seni, czyli… wkładek dla kobiet nietrzymających moczu.
– Możemy się nadal oszukiwać, że większe logo załatwi sprawę, a na bezrobotnych mówić ciągle freelancerzy, ale na litość boską przestańmy się oszukiwać, że 30-sekundowa reklama telewizyjna, będzie oglądana w sieci. To nie jest content do internetu. Jeżeli wchodzicie do sieci, to wchodzicie na pole kogoś zupełnie innego. Odbiorców, którzy szukają tam rozrywki. Jeżeli im to zaserwujecie i będzie mówić ich językiem, to będą szerować jak pojebani, staną się ambasadorami marki, a to mokry sen każdego marketera – wyjaśnia swoją filozofię Karol Modzelewski na I Love Marketing.
Cała 20-minutowa prelekcji agencji AdRebellion dostępne jest na kanale Sprawnego Marketingu, a występ Karola przypomina momentami dobry stand-up.