2 tygodnie codziennej jazdy po 120 kilometrów – takim rekordem może pochwalić się jedna z kobiet na publiczności, która przyjechała ze Szkocji do Elbląga i pojawiła się na występie Michała Kutka.
2 tygodnie codziennej jazdy po 120 kilometrów – takim rekordem może pochwalić się jedna z kobiet na publiczności, która przyjechała ze Szkocji do Elbląga i pojawiła się na występie Michała Kutka.