Łukasz Kowalski pojawił się w minioną sobotę w 7 odcinku programu Mam Talent. Komik z obustronną wadą słuchu spotkał na backstage’u swojego kolegę ze Stand-up Polska – Michała Kempę, który w tym sezonie współprowadzi flagowy show TVN.
Stand-uper będący w chrystusowym wieku miał 2,5-minuty, aby żartami zdobyć jury w osobie Agnieszki Chylińskiej, Małgorzaty Foremniak i Jana Klimenta. Łukasz usłyszał o sobie, że jest showmanem o dużym dystansie i twarzy blachy falistej odpornej na uczucia, rozśmieszył całe jury, zgarnął 3x TAK i ku zadowoleniu publiczności przeszedł do kolejnego etapu programu.
Będzie dobrze
Więcej o występie Łukasza w Mam Talent można było usłyszeć w ostatnim odcinku podcastu Będzie Dobrze. Komik przyznaje, że kiedyś nie był przekonany do występów w telewizji ze względu na jej sztuczność, a znajomi odradzali mu udział w tego typu formatach. Sporo zmieniła pandemia, która zamieniła stanie w kolejkach do pre-castingów na rzecz wysyłania filmów ze swoimi umiejętności. Stand-uper zdecydował się pokazać producentom swój ostatni program na YouTube i jak widać przypadł im do gustu.
– Chciałem zobaczyć jak to wygląda. Najwyżej zbombię, wyśmieją mnie, ale będę miał jakieś przeżycie i będę mógł z tego napisać program – wyjaśnił swoje motywacje Kowalski, który choć na scenie był kilka minut, to w studio musiał czekać od 8:40 do 20:30.
Zobacz Łukasza Kowalskiego na żywo
Aktualnie Łukasz Kowalski jeździ po Polsce z programem Bakłażan, a zobaczyć go możecie przed wszystkimi występami Antoniego Syrka-Dąbrowskiego. Dobra wiadomość jest też taka, że special będę mieć swoją premierę w sieci już 12 grudnia.
