Tomek Kołecki: Dzięki policji stand-upowej polska scena trzyma jakość

0

Tomek Kołecki był gościem rapera i założyciela pierwszej polskiej streetwearowej marki ubrań Winicjusza Bartkowa. Popularny Wini na swoim kanale YouTube od 4 lat prowadzi luźne wywiady z artystami.

Kradzież żartów w stand-upie

Jednym z tematów rozmowy z niegdyś najmłodszym komikiem w Polsce było powielanie żartów w stand-upie. Tomek przyznał, że mocno dba o to, aby opowiadać podczas występów jedynie autorskie żarty.

Jak mam gdzieś z tyłu głowy, że ktoś już coś zrobił, to wiem, że nie mogę powiedzieć tego na scenie. Jest policja stand-upowa, która pilnuje solidnie tych zasad. Wydaje mi się, że przez to scena w Polsce trzyma dobrą jakość.”

Stand-uper doprecyzował, że reguły te nie są pilnowane przez konkretne osoby, a całe środowisko. Za największą zbrodnie uważa podbieranie żartów i nierozliczanie się z komikami przy organizacji występów.

„Jak kradniesz hajs komikom albo kradniesz żarty, to jesteś skreślony w stand-upie. Jesteś największym śmieciem i nie zrobisz kariery. Było już parę takich przypadków. To ma krótkie nogi.”

Wałki finansowe wśród komików

W dalszej części rozmowy Kołek przytoczył rozmowę z DonGURALesko, który występował jako stand-uper na trasie „Please, stand-up!”.

„Opowiedzieliśmy mu historię pewnego jąkającego się komika z Wrocławia, który robił wałki finansowe wśród komików, więc go wykluczyliśmy ze społeczeństwa stand-upowego. Gural powiedział, że w hip-hopie byłoby to niemożliwe.”

Komik wyjaśnił, dlaczego stand-up rządzi się innymi prawami i czemu nie byłoby realne, aby w środowisku funkcjonował ktoś nieprzestrzegający zasad.

W stand-upie potrzebujesz innych komików. Musisz dobrze z nimi żyć, żeby dotrzeć na top. Nawet jeśli jesteś śmiesznym typem, ale masz coś za uszami, to nikt Cię zaprosi na swoją scenę i wspólny występ, a sam nie dasz rady. To moim zdaniem jest bardzo dobre.

Temat został podsumowany stwierdzeniem, że osoba chodząca regularnie na stand-up łatwo pozna, który komik jest prawdziwy na scenie.

Cała rozmowa trwa 50 minut, a cytowany wątek pojawia się ok. 27 minuty.