Na YouTube pojawił się trzeci odcinek 107 OGARNiA, czyli sketch show trójmiejskich stand-uperów związanych z lokalem przy ulicy Ogarna 107 w Gdańsku. Tydzień wcześniej komicy w making of opowiedzieli więcej o początkach produkcji, procesie wymyślania żartów i planach na przyszłość.
– Zaczęło się od tego, że przyszła pandemia i nie mieliśmy co robić jako komicy w 107. Uznaliśmy, że zwariujemy jak będziemy siedzieć na dupach. Postanowiliśmy wyjść z chaty i przyjść do miejsca, które kochamy najbardziej i w którym czujemy się najlepiej – wspomina Wiolka Walaszczyk początki „107 OGARNiA”, które wystartowało w pierwszy dzień 2021 roku.
– Postanowiliśmy stworzyć coś wspólnie. Skecze w 107, które promują zarówno miejsce, jak i naszą działalność komediową. Trzon grupy stanowią komicy, którzy co miesiąc testują tutaj swoje materiały stand-upowe, a także bliskie nam osoby, przyjaciele i znajomi – dodaje Wiolka, która nie jest jedyną Walaszczyk zaangażowaną w projekt.
– Rzeczywiście staramy się, żeby każdy miał w jakiś wkład w to co się dzieje. Siadamy razem, przynosimy swoje pomysły, potem pracujemy nad nimi wspólnie, dośmieszniamy, szukamy jakichś puent, rozwinięć. Potem na planie często to jeszcze zmieniamy – wyjaśnia Filip Puzyr i dodaje, że koniec procesu twórczego ma swoim miejscu dopiero, gdy jest ostatecznie nagrany.
Komicy podkreślają, że dokładają do tego projektu, ale liczą na wynagrodzenie w postaci licznej publiczności, która po zakończeniu lockdownu ruszy szturmem do 107 w Gdańsku, aby wesprzeć lokal i obejrzeć ich stand-upu. Tymczasem my na razie polecamy, aby prędziutko odpalić najnowszy owoc ich pracy.