Grupa AD HOC, która od 2008 roku gra Wieczór Komedii Improwizowanej zamieściła na swoim kanale YouTube odcinek z 2020 roku nagrany z gościnnym udziałem z Abelarda Gizy. „Ojciec polskiego stand-upu” w przeszłości występował już z krakowską formacją, więc i tym razem występowanie na żywo w oparciu o sugestie widowni poszło mu z łatwością.
W ponad 20-minutowym nagraniu Abelard wziął udział w dwóch zadaniach. Na początku wcielił się w bohatera filmu „Smutny oddech”, a publiczność na czacie poprosiła, aby odgrywał swoją rolę w stylu kryminału. Po kilkudziesięciu sekundach musiał zmienić gatunek na paradokument, by ostatecznie odegrać narrację wiadomości TVP.
W drugim zadaniu komik musiał tłumaczyć się ze spóźnienia do pracy przed szefem, za którego plecami miał suflera w postaci swojego managera Janka Malinowskiego. Sprawdźcie czy udało mu się uszyć przed przełożonym, że jego powodem późniejszego przyjścia był… atak bakterii na braci Golec.