Robert Malinowski z Radio Kampus zaprosił do swojej audycji Łukasza Lotka Lodkowskiego, którego pytał między innymi o przyszłość – nadchodzące projekty komika, tematy w kolejnym materiale i marzeniach w karierze.
Masz coś takiego, że planujesz swoją karierę w kontekście najbliższych lat? Chciałbyś na przykład mocno wejść w media i zrobić swój show?
– Tak. Uważam, że czym więcej komików będzie działało w mediach, tym lepiej. Może w końcu coś bardzo wypali i osiągnie jakiś sukces. Myślę, że każde przetarcie szlaku jest dobre dla całego stand-upu. Między innymi dlatego wziąłem udział w TTV. To też jest jakiś krok dla stand-upu. Jak jakiś stand-uper pojawi się w telewizji, to inny stand-uper pojawi się w innej telewizji, programie czy może dostanie nawet swój program. Uważam, że takie przecieranie szlaków jest potrzebne dla całego stand-upu.
Pracujesz teraz przy Pacześ Show, ale czy masz też ambicje, żeby w przyszłości powstało Lotek Show?
Lotek Show raczej nie. Nie wiem, czy się dobrze nadaje na prowadzącego rozmowę. Musiałbym spróbować. Myślałem bardziej, żeby mieć swój podcast z nagraniem wideo. Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić teraz, jak skończy się pandemia. Poszukam miejsca, żeby to prowadzić i zobaczę, jak to będzie wyglądać, czy w ogóle się do tego nadaje, czy kompletnie nie. Bardziej bym wolał mieć jednak swój serial. Mam nadzieję, że coś pójdzie w tym kierunku. Scenariusza jeszcze nie mam, ale mam już koncepcję. Kombinujemy coś z Rutkiem, żeby napisać nie sitcomowy, ale jakiś serial.
A możesz zdradzić tematykę?
Jeszcze się wahamy, ale na pewno będzie głupia. Lubimy z Rutkiem głupie poczucie humoru i to na pewno będą jakieś absurdalne postacie.
A jakie będą główne tematy Twojego najnowszego materiału?
Jeszcze nie wiem, bo jeszcze nie zacząłem pisać. Teraz jak nagrywam BANG2, to na początku mam 10 minut aktualnego materiału o COVID, bo byłem na dwóch kwarantannach w ciągu roku. Mam takie porównanie początkowej kwarantanny, gdy był duży strach i tej teraz gdy wszyscy mają większy luz. Sam początek jest COVIDowy, ale w programie, który będę pisał, przyznam, że jeszcze nie wiem. Zobaczę, co się będzie działo i co będzie mnie najbardziej denerwowało.
Cała rozmowa Łukasza Lotka Lodkowskiego z Robertem Malinowskim trwa ponad 40 minut i jest dostępna na kanale YouTube Radia Kampus.
