Magda Kubicka pod koniec lutego testowała nowy program zatytułowany „Każdy ma swoje Wejherowo”. Ze swoim materiałem odwiedziła między innymi rodzinną Włodawę, gdzie po występie porozmawiała z YouTuberką pochodzącą z tego samego miasta.
Kasia z kanału Chwyty Dozwolone pytała o ilość wulgaryzmów używanych przez stand-uperkę na scenie, w jaki sposób dba o swój mocny głos, jak wygląda jej proces twórczy, czy jest rozpoznawalna i dorobiła się już swoich psychofanów. Prowadząca rozmowę była też ciekawa czy rodzina komiczki przyzwyczaiła się, słuchać o sobie ze sceny oraz jak reaguje jej mama na ostrzejsze żarty.
„To jest to!”
– Moja mama nigdy nie miała problemu z treścią, bardziej z tym, że rzuciłam studia, żeby to robić. Mama bardzo wspiera mnie w moich wyborach, ale chciała żebym skończyła je dla papierka. Trochę mnie męczyła, trochę narzekała, aż do momentu, gdy poszła pierwszy raz na mój występ. Jak zobaczyła, jaki to jest żywioł i jak się tam fajnie czuję, to stwierdziła „OK, rób to. To jest to!” – odpowiedziała Magda i dodała, że teraz jest jak fanką jej stand-upu.
– Nie mówię mamie, jakie żarty będą o niej. Stresowałam się, gdy miałam fragmenty o babci, która zmarła. Wiadomo, że to jest temat, który boli. To jest w ogóle śmieszne, jak mówisz coś o masturbacji, a pierwszą osobą, która śmieje się na sali jest Twoja matka. – kontynuowała.
Żart za burgera z McDonald’s
YouTuberka pytała swojego rozmówcę, czy w takim razie ma jakiekolwiek tematy tabu w swoim stand-upie lub granice, których nie chce przekraczać.
– Nie mówię, niektórych żartów, ale tylko, gdy mój chłopak lub mama powiedzą, że to przegięcie. Granica, jest tam, gdzie komfort moich bliskich. – przyznała Kubicka, której facet jest nie tylko testerem żartów w domu, ale bywa również na open-micach.
W najnowszym programie Magda żartuje również z małoletniego kuzyna, ale przyznaje, że najpierw zapytała rodzinę o zgodę. Samego zainteresowanego przekonała w dość oryginalny sposób.
– To byłoby nie fair, jakbym darła łacha z dzieciaka, a on nie wie o tym. Zgodził się, bo kupiłam mu burgera. Jest jeszcze za mały, żeby chcieć procent z biletu. – śmieje się stand-uperka
Obecnie Magda Kubicka ma zaplanowanych ponad 20 występów z programem „Każdy ma swoje Wejherowo”, między innymi w Poznaniu, Łodzi, Wrocławiu czy Gdańsku. Bilety na występy w cenie 40 zł można rezerwować na stronie kupbilecik.pl.