Przeciągająca się pandemia i brak możliwości robienia stand-upu na żywo sprawia, że jak grzyby po deszczu powstają kolejne internetowe projekty komików, a najczęściej są to podcasty. W tym tygodniu oprócz Łyżki w Plecy powstał również „Najlepszy podcast w Polsce” autorstwa stand-uperów z Trójmiasta – Filipa Puzyra i Piotra Splina.
„Robimy go tak jak lubimy podcasty, czyli długo i o losowych rzeczach. Nie wiem jak wyszło, ale nagrywało się super.” – pisze na swoim Facebooku Filip Puzyr i dodaje, że nagranie dostępne jest na dedykowanym kanale YouTube.
Pierwszy odcinek trwa 68 minut, zawiera jedynie audio, ale za to nie zabrakło w nim tematów poświęconych stand-upowi i ciekawych opinii.
„Mi w polskim stand-upie brakuje wrażliwości u komików. Bardzo ciekawy pod tym względem był Sierpień Antka Syrka-Dąbrowskiego, bo oddziaływał na emocje. Lubię jak oprócz śmiania się, odczuwam jakiekolwiek inne emocje, niezależnie czy będę obrzydzony, wkurwiony czy wzruszony. Czysty śmiech chyba najmniej mnie interesuje. Być może dlatego mój gust wędruje w dziwniejsze rejony i komików, którzy, włączają konsternację w głowie jak Petryka czy Popek.” – mówi Piotr, odpowiadając Filipow, któremu u polskich komików brakuje korporacyjnego podejścia do pracy.