Tomek Kołecki został zaproszony przez dziennikarkę sportową Paulinę Czarnotę-Bojarską do programu Strefa Euro, gdzie wspólnie z aktorem Mariuszem Węgłowskim i dziennikarzem Radosławem Nawrotem dzielił się wrażeniami z trwających Mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Stand-uper, który jest dużym fanem futbolu na co dzień kibicuje Arsenalowi Londyn oraz jako lokalny patriota sympatyzuje z warszawską Legią. Podczas godzinnego programu na platformie Interia.tv podzielił się anegdotą z występu Piotrka Szumowskiego dla reprezentacji Polski w Opalenicy, a konkretnie niewinnym żartem, który potem stał się smutną prawdą.
– Nie wiedziałem, że stand-up ma taką moc w Polsce – śmiał się Tomek z przewidzenia czerwonej kartki dla Grzegorza Krychowiaka przez kolegę i żartował, że teraz środowisko komików patrzy na niego nieprzychylnym okiem.
Cały odcinek programu z niegdyś najmłodszym stand-uperem w Polsce jako eksperta piłkarskiego trwa ponad godzinę i możecie go obejrzeć w portalu Interia.
