Antoni Syrek-Dąbrowski postanowił podjąć rękawice rzuconą przez Bartosz Zalewskiego w ilości prowadzonych podcastów. Komik ze Stand-up Polska tym razem postawił jednak na wyjątkowo ciekawy format, bo pokazujący powstawanie tekstów stand-upowych od kuchni.
– W nowym podcaście Bity rozmawiam z komikami o ich bitach komediowych. Będziemy analizować i rozkładać na czynniki pierwsze sposób ich pisania, komedii, tego jak ewoluuje i gdzie idzie po kolei – wyjaśnia Antoni i zapowiada, że stand-uperzy będą przynosić ze sobą niepublikowane nagrania z testów materiałów i występów na trasie, a następnie będą one porównywane z ostateczną wersją, która wylądowała na YouTube.
Zapowiada się więc nie lada gratka dla osób, które chcą zacząć swoją przygodę z komedią lub fanów stand-upu, którzy chcą oglądać występy z większą świadomością. Tym bardziej, że każdy komik pracuje nad tekstem w inny sposób.
Cezary Ponttefski gościem nr 1
Gościem pierwszego odcinka Bitów był Cezary Ponttefski, który ma zupełnie inny styl pracy niż prowadzący. Ponti zapisuje jedynie hasłowo, o czym będzie opowiadać. Nie lubi siebie nagrywać, a zamiast analizować czemu żart nie zadziałał i co można w nim zmienić, po prostu rezygnuje z takiego fragmentu.
– Wyobrażam sobie, że będę to opowiadać koledze. Nie rozpisuję tego i nie kalkuluję. Podświadomie mniej więcej wiem, co jest do zaakcentowania, ale pokładam w sobie na tyle nadziei, że wychodząc na scenę, dostanę tyle adrenaliny, że mój organizm zrobi to w najlepszy możliwy sposób – tłumaczył.
Antoni trafnie zauważył, że Cezarego charakteryzuje gawędziarski styl i duża relacyjność z widownią, dzięki czemu jego występy symulują prawdziwą konwersację, więc widzowi łatwiej się skupić. – To nie jest naturalna sytuacja, że ktoś do Ciebie gada przez godzinę. Wyobraź sobie, że umawiasz się z kimś na kawę, siadacie we dwójkę i ktoś przez godzinę mówi Ci rzeczy, a Ty tylko przytakujesz – uzasadniał Ponttefski.
Ewolucja Klubu 27
W dalszej części odcinka stand-uperzy doszli do wniosku, że występy Cezarego ewoluują bardziej w stylu mówienia, odpowiedniego stawiania pauzy, akcentowania i sposobie podawania tekstu niż samej treści. Panowie odsłuchali jego dwa wybrane bity z pierwszych grań programu Klub27 i zauważyli, że początkowo stand-uperowi drżał głos, a na ostatecznym nagraniu wręcz tryskał pewnością siebie.
– Czułem, że jestem totalnie szefem. Wtedy wiem, że co nie zrobię, to będzie zajebiście i mogę sobie pozwolić na wszystko. To dzięki kredytowi zaufania, który czuję od moich ludzi – stwierdził Ponti, który przyznaje, że lubi występować przed sprawdzoną widownią, która zna już jego poczucie humoru. Cieszy go, gdy ludzie wyłapują smaczki w postaci nawiązań do popkultury czy charakterystyczne sformułowania zaczerpnięte od chociażby naszych ciotek.
Cała rozmowa trwa blisko godzinę i dostępna jest na kanale YouTube Antoniego Syrka-Dąbrowskiego. Z niecierpliwością czekamy na kolejne odcinki Bitów, a już teraz wiadomo, że zobaczymy w nich m.in. Cezarego Jurkiewicza czy Piotrka Szumowskiego.
